Przepis znalazłam na blogu 'Uwaga babcia gotuje'. Jak zobaczyłam tam na zdjęciu baranka to od razu wiedziałam że muszę go zrobić. Może nie wyszedł tak jak chciałam, ale i tak w niczym mi to nie przeszkadza :)
Składniki:
- 500 g mąki
- 2 jajka
- 210 ml ciepłego mleka
- 30 g świeżych drożdży
- 60 g roztopionego masła
- 1/2 łyżeczki cukru
- 1 łyżeczka soli
Przygotowanie:
Drożdże rozpuszczamy w ciepłym mleku z dodatkiem cukru.
Wszystkie składniki wrzucamy do miski, dodajemy rozpuszczone drożdże i wyrabiamy jednolite, gładkie i elastyczne ciasto. Formułujemy kulkę i delikatnie posypujemy wierzch mąką, przykrywamy miskę ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia (ma podwoić swoją objętość - ok. 1-2 godz).
Po tym czasie odrywamy kawałki ciasta, wykładamy na obsypaną mąką stolnicę i robimy mordkę baranka, a następnie robimy długie, cienkie wałeczki i zwijamy w ślimaki tworząc rogi oraz tułów barana.
Wciskamy rodzynki, które będą jako oczy. Całość odstawiamy na jakieś 10 min, a w międzyczasie nagrzewamy piekarnik do 200st. C. Wkładamy naszą bułkę i pieczemy ok. 20 - 25min. Smarujemy całość żółtkiem wymieszanym z mlekiem i wkładamy jeszcze na 1-2 min do piekarnika.
Studzimy na kratce.
Smacznego ! :)