No i przyszedł czas na wisienki ;) Długo czekały na swoją kolej, aż wreszcie doczekały się publikacji ;) Zawsze robią furorę, spotkałam się nawet w święta z pytaniem, ile czasu wcześniej zbierałam gałązki od wisienek, albo kuzynka stwierdziła, że na pierwszy rzut oka myślała, że
są
to zwykłe wisienki obtoczone po prostu cukrem. A kryje się w nich jedynie kilka składników :)
Dodatkowo chciałabym się pochwalić swoim małym sukcesem. Wczoraj na interii pojawił się mój przepis na bajaderki, które ostatnio pojawiły się na blogu. Niby nic, a radość była nie do opisania :)
Składniki :
- 1/2 kg cukru pudru
- 1/2 kg mleka w proszku
- 2 kostki margaryny
- 2 galaretki wiśniowe
- czerwony barwnik spożywczy
- cukier do obtoczenia
- igły z sosny
Przygotowanie :
Margarynę i cukier rozpuszczamy w garnuszku. Galaretki rozpuszczamy w 3/4 szkl wody.
Dodajemy mleko w proszku, barwnik i galaretki - dokładnie mieszamy, tak aby masa była jednolita.
Zostawić do ostygnięcia. Po tym czasie formować kuleczki, obtaczać w cukrze i wbijać igłę. Zostawić najlepiej na całą noc.
I tutaj dowód na to , że pojawiłam się wczoraj na interii :)
Smacznego ! :)
Witaj! :)
OdpowiedzUsuńI co, po prostu potem to tak zjeść???
oczywiście, są jadalne hehe ;) a na dodatek jakie pyszne ! :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł:) I gratulacje;) Szczęśliwego 2013!
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo ;) i oczywiście również życzę Szczęsliwego Nowego Roku ! ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne!!! i pewnie równie smaczne:)
OdpowiedzUsuńJedną galaretkę czy obie rozpuszczamy w 3/4 szkl. wody?
OdpowiedzUsuńMam pytanko te galaretki obie rozpuścić w 3/4 wody czy jedną?! I gdzie dostanę te barwniki?!
UsuńObie ;) Dzięki że zwróciłaś na to uwagę, już poprawiam błąd ;)
OdpowiedzUsuńA o barwniki popytaj w cukierniach albo po prostu na allegro, czasami można znaleźć też w zwykłych sklepach także trzeba poszukać ;)
OdpowiedzUsuńAha Dziękuje bardzo za odpowiedz tzn. Każdą galaretke w 3/4 wody rozpuścić z osobna czy 3/4 wody i w niej obie galaretki rozpuścić?!
UsuńDwie galaretki rozpuszczamy razem w 3/4 szkl wody, jeżeli będzie Ci ciężko rozpuścić to możesz dodać troszeczkę więcej, ale uważam że taka ilość jest wystarczająca ;) Dodam jeszcze że jak masa nam stwardnieje trochę za bardzo to nie ma co się przejmować, bo w rękach pod wpływem ciepła mięknie i ładnie da się je uformować. Osobiście nie lubię 'babrać' się w bardzo rzadkiej masie, do tego gotowe kuleczki na pewno nam się wtedy nie splaszczą jak ułożymy je gotowe na tacy ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje za podpowiedzi spotkałam się nie dawno z tymi kuleczkami i byłam ciekawa jak je zrobić. Dziękuje za przepis. Na pewno wypróbuje. Pozdrawiam:).
UsuńJak je zrobisz to daj znać jak Ci wyszły;) I również pozdrawiam ! ;)
UsuńMi wyszło ciasto gumowe, czyli rozumie, że mleko w proszku trzeba dodać po ostygnięciu a nie od razu...
OdpowiedzUsuńMożna pominąć dodawanie barwnikow? Ile wisienek wyjdzie z tego przepisu?
OdpowiedzUsuńNie pamiętam ile sztuk mi wyszło.
UsuńJeśli nie dodasz barwnika to wisienki nie będą czerwone tylko takie delikatnie różowe od galaretki :)
1/2kg mleka w proszku ile to będzie?1/2 pudru?! Masło trzeba ostudzić i dopiero dodać mleko w proszku?! Dodajemy ostudzone galaretki?!
OdpowiedzUsuńCałe opakowanie, na ogół jest tam właśnie 0,5kg. Cukier najłatwiej jest zważyć na wadze, na szklanki się nie orientuję.
UsuńCo do masła i galaretek ... i jedno i drugie na chwilkę tylko odstawiam do przestudzenia.
czy wiśnie trzeba wstawić na noc do lodówki? :)
Usuńmam masę jest już chłodna, ale jak z tego kuleczki formować, przelewa sie przez palce :P
Nie mam pojęcia dlaczego masa Ci się przelewa w dalszym ciągu, mi zawsze wychodzą bez problemu :) Ale jeśli wystąpił taki problem to proponuję ciasto włożyć do lodówki tak jak napisałaś, masa powinna stężeć i wtedy bez problemu zrobimy wisienki :)
UsuńCzy zamiast margaryny mozna doac maslo?
OdpowiedzUsuńJak najbardziej
Usuń