Na samym początku chciałabym Wam wszystkim życzyć radosnych i pogodnych Świąt Wielkanocnych ! Życzę Wam również, aby te święta były spędzone w jak największym gronie, wśród najbliższych i najważniejszych nam osób :)
A teraz przechodząc do przepisu. Mianowicie mam dla Was do pokazania pomysł na kolorową, cukrową posypkę, którą można wykorzystać jak dekoracja tortów, muffinek czy różnego rodzaju ciasteczek. Wszystko zależy od naszej kreatywności :) A czym się różni od tej ze sklepowych półek? Hmm ... myślę że w sumie niczym poza oczywiście ceną, bo te kupcze niestety nie należą do najtańszych, choć to zależy od sklepu :) Przepis nie jest moim pomysłem, bo zainspirowała mnie do tego jedna z dziewczyn, która miała na swoim blogu cukrowe serduszka, ale jak to ze mną bywa, nie zapisuję nigdy gdzie znalazłam dany przepis więc nie przytoczę teraz nazwy bloga :) To może tyle ode mnie, zaczynamy ! :)
Składniki :
- białko (w zależności ile chcemy uzyskać takiej posypki, u mnie były 2 białka, ale połowę wyrzuciłam)
- cukier puder
Przygotowanie:
Białko na początku delikatnie roztrzepujemy i dodajemy stopniowo cukier puder, ma wyjść dość gęsty lukier.
Gotowy już lukier dzielimy na kilka miseczek i dodajemy barwniki.
Masę przekładamy do zwykłego foliowego woreczka, odcinamy mały rożek i wyciskamy lukier na papier do pieczenia.
Zostawiamy do czasu aż stwardnieją (u mnie leżały przez całą noc).
I tyle ! :)
Smacznego ! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz